| Autor |
Wiadomość |
| doppellganger |
 Wysłany: Pią 18:15, 12 Paź 2007 Temat postu: |
|
| tyż |
|
| MonaRose |
| Wysłany: Pią 16:25, 12 Paź 2007 Temat postu: |
|
zgadzam się |
|
| Badly |
| Wysłany: Nie 21:30, 07 Paź 2007 Temat postu: |
|
| Wolę jednego przyjaciela... Bo co z tego, że mam w cholerę kumpli/koleżanek? Każdemu się zwierzać nie będę. Jeden Dobry Duszek wystarczy |
|
| MonaRose |
| Wysłany: Wto 20:55, 24 Lip 2007 Temat postu: |
|
dodam jeszcze, że przyjaciel to osoba jedyna, nie do podrobienia, takiemu człowiekowi można opowiedzieć cały świat, dla niego się nie liczy czy ci jedzie z pyska czy zdeptałaś mu psa, zawsze ci zrozumie... a nawet na niektóre rzeczy przymknie oko, dlatego to jest mega plus jednego przyjaciela, ale czasem robi sie smutno i dobieramy sie w kilka osób i lata się razem, jednak można mieć swoją paczkę i przy okazji jednego przyjaciela... |
|
| doppellganger |
| Wysłany: Czw 14:05, 12 Lip 2007 Temat postu: |
|
| Bo tak według mnie to jeden przyjaciel, któremu morzesz wszystko powiedzieć (dosłownie wszystko) a reszta na miłe chwile. Ale też nazywam ich przyjaciółmi |
|
| MonaRose |
| Wysłany: Wto 14:36, 03 Lip 2007 Temat postu: |
|
| szczerze, jak dla mnie to zależy od nastroju. Czasem mam ochotę pogadać tylko z jednym przyjaciele, a niekiedy wyjść z paczką na pizze, czy po prostu połazić.. nie mam konkretów, ani ulubień co do tego... |
|
| doppellganger |
| Wysłany: Wto 9:33, 03 Lip 2007 Temat postu: Jeden czy kilka |
|
| Spotkać się z kumplami jest miło. Ale jak liczna grupa? Wolicie mieć jednego przyjaciela czy kilu kolegów? Jak to z wami jest? |
|