Autor |
Wiadomość |
MonaRose |
Wysłany: Wto 23:49, 14 Sie 2007 Temat postu: |
|
tja, ale chętnie kupiła by prostownicę.. xD |
|
KarinuŚ |
Wysłany: Pią 23:03, 06 Lip 2007 Temat postu: |
|
hyhy na nasze polskie Rysy:PP |
|
MonaRose |
Wysłany: Pią 18:21, 06 Lip 2007 Temat postu: |
|
w sumie tak, ale chodzi mi o grzywę... mogę nią zarzucić na Himalaje...;/ albo po umyciu one same lecą na Mount Everest... ;/ |
|
KarinuŚ |
Wysłany: Pią 16:11, 06 Lip 2007 Temat postu: |
|
MonaRose napisał: | ale ogólnie i tak ani nie kręcę, a ni nie prostuję... |
Masz ładne włoski, to po co masz je katować prostownica? |
|
MonaRose |
Wysłany: Czw 19:04, 05 Lip 2007 Temat postu: |
|
ja także mam proste włosy, ale czasem grzywka mi się lekko zawija i mam taki kuku-ryku.. :/ aż czasem żałuję, że nie mam prostownicy... ale ogólnie i tak ani nie kręcę, a ni nie prostuję... |
|
KarinuŚ |
Wysłany: Czw 12:00, 05 Lip 2007 Temat postu: |
|
a ja mam naturalne loczki i nigdy ich nie prostowałam i prostować chyba nie będę
Tylko mam o tyle głupio, że jak np. umyję włosy i wyschną mi (nie suszarką, same zawsze mi schną) to mi się łądnie kręcą, a na drugi dzień, jak je porozczesuje, to mam takie nijakie... Chyba, że będę robiła jak Budziu- nie będę ich w ogóle czesać P wtedy będę miała loczki non stop:PP |
|
doppellganger |
Wysłany: Czw 11:41, 05 Lip 2007 Temat postu: |
|
A ja nie. Nie mam z tym problemów. Włosy mam proste do tego jak druty U mnie jest inny problem. Jak zakręcę (już tego nie robie bo beznadziejnie wyglądam) to po 5 minutach lub szybciej, wracają do ich naturalnego "kształtu(?)". |
|
Karinka=) |
Wysłany: Czw 2:41, 05 Lip 2007 Temat postu: Prostowanie włosków...:) |
|
hehe.. a jest ktoś uzależniony od prostowannia włosów..
Ja jestem xDxD heh... |
|